DWA POKOJE

PIĘĆDZIESIĄT METRÓW KWADRATOWYCH

  • STRONA GŁÓWNA
  • NASZE EM
    • KUCHNIA
    • ŁAZIENKA
    • SALON
    • SYPIALNIA
    • PRZEDPOKÓJ
  • LIFESTYLE
Niecałe 4m kw nędzy i rozpaczy. To jakże krótkie zdanie idealnie opisuje istotę problemu jakim jest Nasza łazienka. Najbardziej znienawidzone pomieszczenie w całym domu, chciałby się napisać traktowane po macoszemu, ale nie chciałabym nikogo urazić. 
źródło: wallcoo.net
Kojarzysz ten moment w którym po całym dniu zasuwania ściągasz z siebie wszelkie zbędne warstwy i w oparach ulubionego płynu do kąpieli odpływasz w świat błogiej rozkoszy? Ja nie. 
Pierwsze dni, ba...tygodnie w których byłam zmuszona korzystać w owego pomieszczenia były dla mnie niczym szkoła przetrwania. Myślę, że Naszą łazienkę śmiało można pokazywać jako eksponat, przykład architektury lat 60-tych. Oczywiście nie można zapomnieć o unikatowym charakterze jaki łazienka nabrała we wczesnych latach 90-tych, kiedy to była remontowana po raz pierwszy i ostatni. Domorosły tynkarz - kafelkarz ozdobił ją kaflami imitującymi marmur ( tak bardzo 2016/2017 :)) w kolorze pudrowego różu. Całości dopełniają miętowe ściany i fugi. Trochę się śmieję, że ów wnętrze przetrwało lata swojej świetności, cicho siedziało w kącie kiedy królowała moda na granatowe kafle, oparło się modzie na beże/brązy przełamane jakże odważną czerwienią. Nie dla niego motywy kwiatowe czy mozaiki. Ono czekało. Czekało aż moda na marmur i miętę znów wróci i może wszystko byłoby dobrze, może przetrwałoby tak kolejne dwudziestolecie gdyby fakt, że od dawna nie słyszałam nic bardziej melodyjnego niż dźwięk odpadających kolejno kafli. No i ten widok - surowego, szarego betonu...któż go nie kocha? :)

Łazienka jest chyba dla mnie też najtrudniejszym pomieszczeniem. Po pierwsze dlatego, że nigdy żadnej nie projektowałam od początku do końca. Nigdy nie miałam przed sobą tak trudnych decyzji. Łatwo powiedzieć, że coś jest ładne...gorzej przenieść to na swoje podwórko. Podwórko które ma wiele ograniczeń.
Wiem natomiast, że pomieszczenie musi zostać rozjaśnione. Podjęłam szereg decyzji, wiele mało oczywistych i jakoś tak mam wrażenie mało trendy...ale staram się pocieszać faktem, że po pierwsze gorzej być nie może a po drugie moja łazienka to nie muzeum i nie plan zdjęciowy pinterest'a to też ważniejsze jest dla mnie jak będzie się nam z nią żyło niż to, czy spodoba się obcym ludziom.

Poniżej rzut pomieszczenia z którym musimy się zmierzyć. Na ścianie "D" znajdują się drzwi.



Stay Tuned,
Basia
Share
Tweet
Pin
Share
No komentarze
Od zawsze wiedziałam, że nadejdzie ten piękny czas w którym  będzie mi dane urządzić swoją własną kuchnię i od zawsze wiedziałam (tzn. tak mi się wydawało) jaka ta kuchnia ma być.Mój rodzinny dom, to trzydzieści osiem metrów kwadratowych na czwartym piętrze bloku z wielkiej płyty ze ślepą, maleńką kuchnią. Kuchnią w której wykorzystano każdy centymetr kwadratowy i z kuchnią w której powstają najlepsze na świecie pierogi, ciasta i inne cuda!
 Źródło: Pinterest

KAWALERKA
Naszym pierwszym wspólnym mieszkaniem była wynajmowana kawalerka o zawrotnej powierzchni trzydziestu paru metrów kwadratowych - pokój z aneksem kuchennym + łazienka. To mieszkanie mimo, że małe, ciasne, beznadziejnie nieustawne i z najgorszym możliwym aneksem kuchennym jaki widziałam wzbudza we mnie tyle wspomnień i emocji, że ciężko mi na nie narzekać.Fakty są jednak takie, że ów aneks nie przewidywał miejsca na zrobienie nawet kanapek o ugotowaniu obiadu nie mówiąc. Oferował jedynie płytę gazową i zlewozmywak które  przy moich zawrotnych 160 cm wypadały na wysokości...klatki piersiowej. Z rozkoszą opuszczałam tę kuchnie.Nie mogłam znieść widoku garów, zlewu itp rzeczy z poziomu kanapy. To doświadczenie spowodowało, że zupełnie inaczej patrzę na kuchnie otwartą na salon. Nadal mi się to podoba ... na obrazkach i dużych przestrzeniach. W bloku jednak preferuje kuchnie zamkniętą, oddzieloną od reszty mieszkania.
KUCHNIA W NASZYM EM
Kiedy myślę o naszej kuchni pierwsze co przychodzi mi do głowy to remont generalny. Nie ma w tym grama przesady. Wyrzucić trzeba absolutnie wszystko. Kafli i podłogi pozbędę się z dziką radością. Trzeba przełożyć kaloryfer, wodę, gaz i przerobić instalację elektryczną. Trzeba włożyć tam masę pracy, czasu i nie oszukujmy się ... pieniędzy. Szukam budżetowych rozwiązań tam gdzie można ale raczej z zachowaniem zdroworozsądkowości. A co z rozmiarem? Najkrócej można powiedzieć, że jest ok. Nie jestem kulinarnym świrem. Mam okresy w których lubię coś upichcić i takie w których nie chce mi stać przy garach. Nigdy nie marzyłam o kuchni rodem z amerykańskich filmów.Chciałam kuchnię funkcjonalną, która pomieści wszystko co niezbędne wraz z pełnowymiarowym stołem.
Kuchnia - kształt i rozmiary prezentuje się następująco.

STYL
Rozczaruję wszystkich którym przejadł się widok białych kuchni.Będzie biel i drewno. Tak sobie zaplanowałam dobrych 10 lat temu (!) i mam zamiar tego postanowienia się kurczowo trzymać.Przez lata wyczekiwania na własną kuchnie w których to  zmieniał się gust i oczekiwania wizja białej kuchni ewoluowała. Pierwotnie stawiałam na retro w stylu angielskim, teraz zdecydowanie bardziej przemawia do mnie prostota, uniwersalność i skandynawskie wpływy.Biel jest świetnym tłem dla dodatków w różnych kolorach, pozwala na szybkie zmiany charakteru wnętrza. Prostota z kolei świetnie sprawdzi się w bądź co bądź niewielkim pomieszczeniu jakim dysponujemy i nie będzie przytłaczać. Ponieważ (jak zawsze :-) ) ma być to projekt budżetowy raczej postawimy na meble z IKEA. W sumie nie tylko cena uwarunkowała nasz wybór. Te meble zwyczajnie mi się podobają a mąż traktuje je jak takie klocki lego dla dorosłych. Do tej pory powstało około pięćdziesięciu różnych projektów z wykorzystaniem różnych frontów i układów. Część zweryfikowała wizyta w Szweckiej sieciówce, część nasze dotychczasowe doświadczenia a część potrzeby i wymagania. Z planami jesteśmy bliżej końca niż dalej z pracą za to jesteśmy w lesie :)

Stay Tuned,
Basia
Share
Tweet
Pin
Share
No komentarze

Kilka dni temu oficjalnie staliśmy się właścicielami 50 m kw na których już od około dwóch lat staramy się funkcjonować. Dwupokojowe mieszkanie na drugim piętrze bloku z wielkiej płyty z lat 60-tych oficjalnie i wg prawa Rzeczpospolitej Polskiej stało się naszym miejscem na ziemi.
Jeśli włożymy w to miejsce sporą dozę cierpliwości, miłości, pracy i pieniędzy jest duża szansa na to, że stworzymy naszą wymarzoną przestrzeń.
Zapowiada się więc na to, że tej wiosny ruszymy w świat owity pyłem i kurzem, świat w którym  po betonowych murach niesie się ryk wiertarek, świat wyborów, niewiadomych i zapewne wielu błędów. 
A Ciebie drogi czytelniku zapraszam do tej podróży razem z nami. Jeśli lubisz tematy dekoracyjno -remontowe to idealne miejsce dla Ciebie. Jeśli nadal nie znudził Cię widok białych ścian i mebli ze Szweckiej sieciówki to miejsce dla Ciebie. Jeśli czasem lubisz bibeloty a czasem pozbywasz się wszelkich durnostojek w imię minimalizmu to również miejsce dla Ciebie.  Jeśli lubisz szczegółowe kosztorysy i to, że ktoś wprost mówi ile za co zapłacił także się tutaj odnajdziesz. I na końcu jeśli jak ja drogi Czytelniku masz alergię na mdłe anglosaskie pseudo fajne wyrażenia, które niby mają stwarzać aurę ciepła i domowego ogniska...to przybij piątkę!

Stay Tuned,
Basia

Share
Tweet
Pin
Share
No komentarze
Newer Posts

O mnie

Basia, zodiakalny strzelec.
Dziecko lat osiemdziesiątych.
Fanka stworzeń futerkowych, ciężkiej muzyki i ciszy.
Wyznaję zasadę, że nawet typowo praktyczne, użytkowe przedmioty muszą być ładne.

Możesz do mnie pisać na:
DWAPOKOJE.BLOG@GMAIL.COM

Jestem Na

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
Follow
zBLOGowani.pl

Warte Uwgi

WSTĘP DO REMONTU - ŁAZIENKA

Niecałe 4m kw nędzy i rozpaczy . To jakże krótkie zdanie idealnie opisuje istotę problemu jakim jest Nasza łazienka. Najbardziej znienawidz...

Popularne posty

  • NASZE EM
    Kilka dni temu oficjalnie staliśmy się właścicielami 50 m kw na których już od około dwóch lat staramy się funkcjonować. Dwupokojowe mie...
  • WSTĘP DO REMONTU - ŁAZIENKA
    Niecałe 4m kw nędzy i rozpaczy . To jakże krótkie zdanie idealnie opisuje istotę problemu jakim jest Nasza łazienka. Najbardziej znienawidz...

Blog Archive

  • ▼  2017 (3)
    • ▼  kwietnia 2017 (3)
      • WSTĘP DO REMONTU - ŁAZIENKA
      • WSTĘP DO REMONTU - KUCHNIA
      • NASZE EM
FOLLOW ME @INSTAGRAM

Created with by BeautyTemplates